• Kamienne kostki do drinków - czarne pudełko

Kamienne kostki do drinków - whisky on the rocks! Dwa kolory opakowania do wyboru.

Brak towaru
50,00 zł
Wpisz swój e-mail
Wysyłka w ciągu 2 dni robocze
Cena przesyłki 12,00 zł
Odbiór osobisty 0,00 zł
Przesyłka kurierska 12,00 zł
Paczkomat 12,00 zł
Przesyłka kurierska - pobranie 22,00 zł
Przesyłka kurierska - OSTROŻNIE! 22,00 zł
Przesyłka kurierska - pobranie - OSTROŻNIE! 32,00 zł
Dostępność 0 kpl.

Prawdziwe "whisky on the rocks"! Idealna alternatywa dla kostek do lodu!

Określenie "whisky on the rocks" wzięło się stąd, że dawniej ciężko było o lód i do chłodzenia drinków używano zimnych kamieni. Dziś możemy łatwo i wygodnie przygotować lodowe kostki w domu, mają one jednak jedną poważną wadę: lód dodany do drinka w końcu się roztopi, przez co napój będzie rozcieńczony wodą. Rozwiązaniem tego problemu jest powrót do korzeni, czyli użycie kamiennych kostek do drinków!

Zamarzająca woda może także wchłonąć zapachy np. ryb czy mięsa umieszczonego w zamrażalniku - taki lód z pewnością zepsuje smak każdego drinka. Jeśli lubisz zimne piwo warto użyć lodowego kufla, w przypadku np. whisky idealnym i eleganckim rozwiązaniem są właśnie kamienne kostki.

Są one wykonane ze stosunkowo miękkiego materiału, jakim jest steatyt (ang. "soapstone"), a ich krawędzie są zaokrąglone, nie musisz się martwić o to, że porysują szkło.

 

Istotne informacje:


  • 9 kamiennych kostek do drinków;
  • kostki są bezwonne i bezsmakowe;
  • w zestawie welurowy woreczek;
  • wymiary kostki ok. 2 x 2 cm;
  • zapakowane w eleganckie opakowanie upominkowe;
  • uwaga: kamienie nadają się do chłodzenia niewielkich ilości napojów - klasycznie używane były do czystej whisky. Nie zmrożą one drinka, ale obniżą lekko temperaturę. Ich prawdziwe działanie polega jednak na utrzymywaniu temperatury takiego drinka przez pewien czas.
Wśród wielu zagrożeń czyhających na Ciebie w sieci jednym z najmniej niebezpiecznych są tzw. cookies. Nasza strona, tak jak i setki milionów innych, wykorzystuje te małe pliki tekstowe do poprawnego funkcjonowania - i nikomu nie dzieje się z tego powodu krzywda. Ktoś jednak wymyślił, że trzeba o tym informować, więc informuję.

Jeśli wiesz o chodzi, to wiesz także, że nie ma się czym przejmować.

Jeśli nie wiesz - kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.